Preludia Szostakowicza
Dzieła fortepianowe Dmitrija Szostakowicza są nieskończonym oceanem świetnej profesjonalnej muzyki. W jego kompozycjach słychać zarówno nietypowe nowoczesne rozwiązania, jak i klasyczne modele. Cycles preludia op. 2, 34 i 87 tworzą specjalny złoty fundusz miniatur fortepianowych. Dowiedz się ciekawych faktów, przeczytaj historię tworzenia, zapoznaj się z treścią i koncepcją cykli można znaleźć na naszej stronie.
Historia stworzenia
Preludia fortepianowe op. 2 Dmitri Szostakowicz napisał w wieku 14 lat, w 1920 roku. Następnie, wraz z innymi muzykami Georgi Klementzem i Pavelem Feldtem, postanowili skomponować cykl 24 preludiów i fug. Naturalny talent do kompozycji pozwolił Dmitrijowi stworzyć własny mini cykl, który składa się z 8 preludiów, z których pięć skomponował specjalnie, pięć, a trzy zostały napisane wcześniej. Ponieważ kompozytor zawsze krytykował własną twórczość, nie chciał publikować preludiów. Cudownie, prace zostały złożone u kolegi z klasy Szostakowicza Gavril Yudin. Zaledwie 40 lat później kompozycje zostały opublikowane z dedykacjami:
- 1 preludium do wspaniałego i utalentowanego artysty B.M. Kustodiyev;
- 4 preludia - na cześć siostry Maszy, która zawsze wspierała kreatywność brata;
- 3 eseje oznaczone są inicjałami N. N.
Tajemniczy NK oznacza Natashę Kuba. Młody Szostakowicz zakochał się w tej dziewczynie, więc poświęcił jej własne kompozycje.
Po prawie 12 latach kompozytor postanowił wdrożyć długotrwały plan - stworzyć nowoczesny CTC. Teraz podszedł do zadania bardzo odpowiedzialnie i poważnie. Jednak 24 preludia i fugi op. 34 zostały napisane przez Szostakowicza w jak najkrótszym czasie - w ciągu zaledwie 2 miesięcy! Pod koniec 1932 roku rozpoczął pracę nad cyklem, a pod koniec stycznia ukończył miniatury. Pojawienie się cyklu naznaczone jest początkiem nowego okresu życia i kreatywności, związanego przede wszystkim z odnową stylu i technik.
W 1950 r. Cały świat kultury obchodził dwusetną rocznicę śmierci wielkiego Jana Sebastiana Bacha. Najsłynniejsi muzycy przyjechali do niemieckiego miasta, aby wziąć udział w konkursie z wykonaniem programów muzycznych. Dmitrij Dmitrievich Shostakovich został zaproszony do jury konkursu. Kompozytor wygłosił także esej muzykologiczny, w którym wyjaśnił rolę twórczości Bacha i podzielił się z publicznością własną postawą. Podczas wizyty na festiwalu muzycznym kompozytor po raz kolejny zainspirował się do stworzenia takiej kolekcji na dużą skalę. Otwarcie dyskutował o możliwości wdrożenia z innymi europejskimi kompozytorami, ale byli bardzo sceptyczni co do tego pomysłu.
Po przybyciu do rodzinnego ZSRR Dmitri Dmitrievich natychmiast rozpoczął esej. Tylko kilka miesięcy aktywnej pracy i nowoczesnego HTK był całkowicie gotowy. W kwietniu 1951 r. Komitetowi Centralnemu przedstawiono 24 preludia i fugi. Kompozytor był bardzo zdenerwowany, był bardzo blady. W powietrzu było napięcie. Komisja słuchała wszystkiego od początku do końca. Kiedy zabrzmiał ostatni akord i Szostakowicz wstał zza fortepianu, zapadła śmiertelna cisza. Powoli wstał, obszedł pokój i usiadł. Nikt do niego nie podszedł. Tylko komisja zaciekle dyskutowała między sobą o pracach. Wszystko było jak sąd. Kilka minut później Szostakowicz został ponownie oskarżony o formalizm. „Czy ta muzyka może być użyteczna dla ludzi? Dla kogo ją napisałeś?” - jeden po drugim pytali członkowie komisji. Kompozytorzy Marian Koval i Dmitry Kabalevsky brali czynny udział w potępieniu. Sam kompozytor był bardzo zdenerwowany nieporozumieniem komisji, ale ataki nie przeszkodziły utalentowanym pianistom w wykonaniu tak jasnego cyklu prac. W ciągu kilku miesięcy performerka Tatyana Nikolaeva włączyła muzykę do własnego repertuaru i dała kilka koncertów, które były bardzo popularne wśród prawdziwych koneserów sztuki muzycznej.
Dzisiaj preludia i fugi Dmitrija Szostakowicza są klasykami XX wieku.
Ciekawe fakty
- W styczniu 1962 r., Zaledwie 10 lat po premierze, dokonano pierwszego nagrania cyklu na płycie. Wykonawcą była słynna pianistka Tatiana Nikolaeva, która również wykonała utwory na premierze.
- Najwcześniejsze opus numer 2 ukazał się dopiero w 1960 roku, prawie czterdzieści lat po napisaniu. Kolekcja została wydana przez słynnego dyrygenta i konserwatywnego przyjaciela Dmitrija Szostakowicza Gawriła Jakowlewicza Judina.
- W preludiach i fugach prezentowana jest skala charakterystyczna dla rosyjskiej ludowej muzyki sakralnej.
- Szostakowicz zaczynał swój dzień, grając jeden utwór z CTC wielkiego kompozytora Johanna Sebastiana Bacha.
- Szostakowicz zawsze zastanawiał się, jaki rodzaj farby może dać konkretna tonacja. Tak więc prekursorem stworzenia cyklu op. 87 prac stalowych, takich jak 15 kwartetów smyczkowych, które począwszy od ósmego są ułożone według proporcji, a także Notatnik dla dzieci.
- W przypadku 24 preludiów i fug Szostakowicz został ponownie oskarżony o formalistyczne poglądy.
Treść
Osiem preludiów op. 2
Wczesna muzyczna kreatywność kompozytora to przede wszystkim afirmująca życie muzyka wypełniona światłem i pozytywem. Nawet drobne kompozycje, takie jak preludia A-moll i F-moll, mają wyjątkową jasną atmosferę.
Pierwsza kompozycja jest zapisana w kluczu a-moll. Lekka, liryczna muzyka ma odrobinę humoru i niedbałości. Każdy dźwięk błyszczy i migocze. Wszechstronność konstrukcji melodycznej sprawia, że słuchasz uważnie i całkowicie zanurzasz się w magiczny świat dzieciństwa. Naiwna i elegancka kompozycja godna uwagi słuchacza.
Jasny kontrast tworzy drobny mniejszy esej. Dramatyczny charakter i niezwykła harmonia wyróżniają pracę. Trudno jest wybrać epitety opisujące kolorową muzykę. Wielu porównuje to z czasem, z jego nieprzejednanym biegiem.
Preludium G-dur ma jasny dźwięk orkiestrowy. Jej epicki charakter, siła i surowość rysują niesamowite patriotyczne obrazy.
Cykl ośmiu preludiów to zbiór małych eksperymentów muzycznych, kiedy kompozytor poszukiwał własnego stylu.
24 preludia op. 34
Galeria muzyczna może być uważana za cykl 24 preludiów. Spójności preludiów w stosunku quint są ułożone zgodnie z zasadą kontrastu. W tym opusie można prześledzić zauważalny wzrost kompozytora.
Pod wieloma względami można prześledzić wpływ kompozytorów romantyków, w tym wczesnych dzieł Fryderyka Chopina i Skriabina. Cykl składa się z jasnych kontrastów: głębi i zwięzłości, radości i filozoficznej zamyślenia, dramatu i humoru.
Cykl zawiera 24 różnorodne kompozycje, które tworzą jedność fabuły:
- Pierwszym preludium jest inny magazyn improwizacyjny. Lekka, zwiewna muzyka zabierze Cię z dala od rzeczywistości, zmuszając do zanurzenia się w bezgraniczny świat marzeń i fantazji.
- Drugi esej wysyła nas do Hiszpanii. Można wyraźnie usłyszeć muzykę ludową kraju dzięki ekscytującym i rytmicznym poszukiwaniom gitary.
- Gatunek następnej kompozycji to romans. Melodia ma magazyn wokalny i jest łatwo zapamiętana.
- Intelektualny i skupiony fugato pozwala słuchaczowi myśleć o wieczności.
- W piątej grze możesz grać i rozwijać własną technikę. Podstawa gatunku - etiuda.
- Kompozycja fortepianowa zbudowana jest na dysonansie i przypomina fałszywą grę orkiestry.
- Magicznym siódmym preludium jest nocna piosenka.
- Ósma jest fantazją, która maluje różne dziwaczne obrazy. Zmienia się tak szybko, jak chmury na niebie.
- Po raz kolejny słuchacz może podróżować, studiując gatunki muzyczne. Teraz charakterystyczne rytmy taranteli są wyraźnie słyszalne.
- Na głównej ulicy gra szlifierka organowa, jego beczkowe organy są prawdopodobnie stare, ale mimo to nigdy nie przestaje zadziwiać słuchacza interesującymi melodiami.
- Scherzo to mała gra.
- Wyrafinowana i elegancka kompozycja przypomina menueta lub szarmancki taniec.
- W przeciwieństwie do poprzedniego numeru - szorstki taniec w butach.
- Wszystko jest zachmurzone. Wycisz dźwięki muzyki, muzyka to procesja żałobna.
- W rytmie walca grającego pozytywkę.
- A za oknem maszerują młodzi żołnierze, przepełnieni energią młodości.
- Po raz kolejny słuchacz wchodzi do pokoju. Uczucia są zaostrzone, słychać motywy sentymentalnego walca.
- Wszystko jest naiwne i dziecinne. Trochę poświęcono temu scherzo.
- Marzenia zabierają nas do odległych Włoch. Gdzieś w Wenecji brzmi dobrze stary barcarol.
- Ale jesteśmy już daleko od falujących fragmentów. Słuchacza pokrywa żałosna mowa mówcy.
- Ponownie wszystko przerywa kapryśne i małe lalkowe scherzo.
- Kontrastująca przemyślana elegia. Wspomnienia z przeszłości.
- Niezwykłe z elementami współczesnego języka muzycznego jest następujący skład.
- Zakończenie wszystkich staje się wesołym gawotem.
Muzyka Szostakowicza jest niezwykła, ponieważ może zmieniać własną treść w zależności od interpretacji wykonawcy. Każda osoba może wymyślić własne zdjęcia, ponieważ kompozycja nie ma programu.
Cykl 24 preludiów i fug
Cykl 24 preludiów i fug Dymitra Dmitrijewa Szostakowicza to nowe słowo w sztuce pisania dzieł polifonicznych. Przez całą karierę kompozytor udał się do realizacji własnego zamiaru - pokazania możliwości każdego klucza. Warto zauważyć, że sam autor powiedział, że kompozycje nie są związane z dramatem kompozycji. Osobny esej to mały świat z własnymi kolizjami lub ich brakiem.
Warunkowo możliwe jest podzielenie wszystkich preludiów i fug na następujące grupy:
- Obraz tragedii jest charakterystyczny dla preludiów i fug b-moll, h-moll. To właśnie w tych pismach można usłyszeć ból osoby złamanej przez los, los lub wydarzenia.
- Humorystyczny cień charakterystyczny dla prac w tonacji As-dur i fis-moll. W pierwszym przypadku słychać wyraźne przesady i groteskowe obrazy.
- Liryczno-dramatyczna postać jest fugą g-moll.
- Archaiczny, historyczny styl, przypominający muzykę barokową, w tym dzieło genialnego Bacha, można usłyszeć w preludiach C-dur i F-dur.
Interesujące jest rozważenie preludium Des-moll. Określenie barwy jest prawie niemożliwe, ponieważ praca jest wypełniona ruchami chromatycznymi.
Wykorzystanie muzyki w kinie
- „Frank Lloyd Wright” (1998) - nr 12, 18, 21 op. 34
- Smoke (1995) - # 1 op. 87
- „Ever Decreasing Circles” (1984) - nr 15 op. 87
Preludia w dziele fortepianowym Szostakowicza to nie tylko miniatury, to małe przedstawienia, w których biorą udział różni aktorzy. Można usłyszeć tragedię lub komedię, dramat lub show kukiełkowy - wszystko zależy od nastroju reżysera, który wybiera muzykę. Mamy nadzieję, że artykuł był ciekawy do przeczytania!
Zostaw Swój Komentarz