Opera „La Somnambula”: treść, wideo, ciekawe fakty, historia

Opera V. Belliniego „La Somnambula”

Co może sprawić, że włoskie społeczeństwo będzie szlochać i naprawdę cierpieć podczas karnawału? Wyjątkowa siła talentu. W marcu 1831 roku na scenie Teatru Wulkanu w Mediolanie ucieleśniała muzykę geniusza włoskiej opery. Vincenzo Bellini i potężny sopran o rozszerzonym zasięgu należący do jego muzy, doskonały Makaron Judith. Premiera opery „Somnambulla” okazała się wielkim sukcesem: historia miłosna prowincjonalnej dziewczyny, ucieleśniona na scenie, dotknęła emocjonalnych strun najbardziej krytycznych słuchaczy.

Podsumowanie opery BelliniSomnambula„i wiele ciekawych faktów na temat tej pracy przeczytanych na naszej stronie.

Aktorzy

Głos

Opis

Teresamezzosopranchłop pracujący w młynie
Aminasopranprzybrana córka Teresy zaraz się ożeni
Elvinotenorpan młody Amina
Lisasoprangospodyni hotelu, zakochana w Elvino
Alessiobaschłop, ma romans z Lisą
Earl Rodolfobasgość incognito

Podsumowanie „Somnambuly”

W małej wiosce u podnóża Alp - ważne wydarzenie, ślub. Amina stanie się żoną Elvino, którego kocha całą swoją duszą. Wybrany odwzajemnia się. Mieszkańcy są szczerze zadowoleni z młodości, ale Lisa nie lubi oglądać, jak szczęśliwa jest panna młoda i pan młody. Gospodyni zajazdu chce być na miejscu i zostać prawną żoną Elvino. Jednak Los postanowił inaczej. W uroczystej chwili Elvino kładzie pierścień na palcu córki młynarza, a Lisa żałuje i zadowala się romansami z innym, lokalnym jowialistą i żartownisiem Alessio.

Wieczorem załoga przyjeżdża do wioski. Odwiedzający gość przyjmuje zaproszenie do przyłączenia się do uroczystości, a następnie wykazuje zamiar pozostania w jednym z pokoi hotelowych. Gospodyni zapewnia hrabiemu Rodolfo pokój, rozmawiając, próbując dyskretnie dowiedzieć się o nim więcej i flirtować. Policz pochlebną uwagę. Gdy zapada noc, Liza puka do pokoju nowego gościa, ostrzega go: miejscowi rozpoznają go jako pana i wkrótce przyjdą, aby okazać swoją łaskę. Opuściwszy pokój, kokietka upuszcza chusteczkę.

W nocy otwiera się okno w pokoju earla, do pokoju wchodzi dziewczyna w białej szacie. Wymamrotała coś niewyraźnie. Lokator rozumie: młoda dama jest w stanie półświadomości, jest wariatką i nie możesz jej przeszkadzać w tej pozycji. Nagle nieproszony gość traci siłę i kładzie się na łóżku. Hrabia milczy, żeby nie zakłócać jej spokoju, idzie.

Wieśniacy przychodzą do pokoju, by złożyć hołd kobiecie, ale zauważają, że jest nieobecny, a obcy śpi na swoim łóżku. Lisa natychmiast rusza do Elvino. Po wprowadzeniu go do pokoju z niecierpliwością budzi śpiącego i oskarża ją o niewłaściwe zachowanie, zdradę. Amina nie pamięta, jak znalazła się w czyimś łóżku. Głosy obrażonego męża pogrążają ją w zamęcie, wstydu. Elvino zamierza zakończyć małżeństwo.

Hrabia wyjaśnia wściekły zazdrosny: jego młody małżonek jest somnambulistką, chodzi we śnie. Jednak facet nie chce uwierzyć. Dla niechęci postanawia wziąć Lisę za mąż. Jest niezwykle szczęśliwa. Nowo wybita para spotyka się z młynarzem. Daje Lisa chusteczkę. Elvino dowiaduje się, że rzecz Lizy została zrzucona do mieszkania senora, co oznacza, że ​​się myli. W tym czasie dzieje się coś niewytłumaczalnego: śpiący Amin wchodzi w słaby most nad kołem młyna. Jeden niezręczny krok - wyrwie się z wąskiego przejścia i umrze. Jednak somnambulistom udaje się dotrzeć do przeciwległego brzegu, gdzie dziewczyna upada na kolana i zaczyna się modlić gorliwie o przebaczenie. Elvino rozumie, że hrabia był słuszny i uczciwy. Młody człowiek przychodzi do ukochanej, budzi się w jego ramionach i rozumie: Elvino nadal ją kocha. Nadchodzi powszechna radość, święto trwa.

Czas realizacji
DziałamAkt II
75 min.55 min.

Zdjęcie

Ciekawe fakty

  • Somnambula zawiera fragmenty muzyczne i przerobione partytury, które wcześniej były przeznaczone dla innej opery, Ernani. Taka praktyka zapożyczania z własnych kompozycji często „wymyka się” w pracach Belliniego, który mistrzowsko nauczył się prezentować stare motywy w nowym czytaniu zgodnie z preferowanym kontekstem muzycznym.
  • Sukces „Somnambuly” był częściowo spowodowany wyjątkowym „zbiegiem okoliczności” czasu i miejsca. Innymi słowy, opera została stworzona właśnie w tym okresie, kiedy Romowie i Bellinidoprowadzając swoje talenty do doskonałości osobno, miały duże doświadczenie we współpracy. Przyczyniło się to do wzajemnego zrozumienia.
  • Bellini tylko raz pokłócił się z Romami podczas pracy nad Somnambula. Stało się to podczas prób. Utwór został ukończony, strony zostały uczone przez wykonawców. Bellini nie był zadowolony ... swoją pracą. Ukończenie drugiego aktu nie dało mu odpoczynku. Kompozytor chciał, aby ostateczny „akord” potwierdził, zapadł w pamięć, przywołał, zainspirował i faktycznie - zaprezentował partyturę w niespiesznym tempie i bez wyraźnej dynamiki. Postanowiono przerobić finał. Romani został przyjęty, aby napisać nowy tekst. Wynik ponownie nie pasował do kompozytora, kolejne wersje, jego zdaniem, w ogóle nie były dobre. Konflikt z poetą był nieunikniony, ale wynikiem wszystkich sprzeczności był ambitny, z punktu widzenia tesssitura, aria Aminy z drugiego aktu, przechodząca, zgodnie z rozwojem akcji, w wyraz szczerej, bezgranicznej radości. Bellini znalazł ucieleśnienie idei, najbardziej skomplikowana liczba weszła do historii sztuki operowej.
  • Wokale Aminy zostały stworzone specjalnie dla Judith Negri (Pasta - po ślubie). Diva operowa w czasie pisania „Somnambula” zdołała już zdobyć uznanie i sympatię słuchaczy w Mediolanie. Zimą 1830 roku wspaniale zagrała w Carcano w postaci Anny Boleyn w ramach premiery opery o tym samym tytule. G. Donizetti.

  • W 1834 roku, gdy mistrz wciąż żył, Amina „zyskała” głos innej śpiewaczki operowej, Marii Malibran, również z sopranistką, która posiadała nienaganne umiejętności wokalne w wysokich nakładach.
  • Niektóre partie wokalne oparte są na pieśniach ludowych, które Bellini usłyszał od prostych dziewczyn, które pracują podczas spacerów wzdłuż brzegu jeziora Como.
  • „Mistrz melancholii”, jak nazywano Belliniego, w pełni uzasadnił swój niewypowiedziany tytuł. Opera zaczyna się lirycznym wstępem, dalszy zarys muzyczny to kantylena, gdzie odgaduje się cechy sycylijskich pieśni ludowych. Bellini pozostał wierny stylowi autora i nie przegrał.

Najlepsze liczby z opery „Somnambula”

„Come per me sereno, oggi rinacque il di!” - Cavatina Amina z pierwszej sceny pierwszego aktu. (słuchaj)

„Son geloso del zefiro errante, che scherza col crin e col velo” - finałowy duet Elvino i Amina, scena 1, akt 1 (słuchaj)

„Ah! Non credea mirarti” to kluczowa aria Aminy z ostatniej sceny drugiego aktu. (słuchaj)

Historia powstania „Somnambuly”

„Somnambula” powstała w atmosferze rywalizacji, odczuwanej na różnych poziomach. Przedstawiciele teatrów (La Scala i Carcano) rywalizowali między sobą o prawo do premiery kolejnego dzieła geniusza bel canto, Bellini nie mógł uniknąć uczucia pewnego twórczego konkursu z G. Donizettim, którego „Anna Bolein” dopiero w grudniu 1830 r. wywołała sensację. W końcu sam kompozytor doszedł do konfrontacji ze swoim rodzajem: zamierzając stworzyć operę opartą na fabule V. Hugo, po kilku miesiącach pracy zrezygnował z poważnego pomysłu o ostrych akcentach społecznych i pogrążył się w świecie ludzkich pasji i duchowych aspiracji.

Warunki umowne z teatrem zobowiązały Belliniego do zapewnienia w sezonie zimowym 1830-1831 nowej opery do produkcji. W połowie lata 1830 Vincenzo zaczął pisać muzykę dla Hernaniego. Okoliczności ewoluowały bezpiecznie. Bellini miał okazję mieć czas i talent librecisty Felice Romani i ośmielił się mieć nadzieję, że jego Muse Pasta zgodzi się zagrać główną rolę kobiecą. Jednak prace nad pracą wkrótce się skończyły. Romani zainteresował się napisaniem libretta dla Gaetano Donizettiego i jego lirycznej tragedii o żonie Henryka VIII. Bellini w tym czasie przeżywał kryzys twórczy, zdając sobie sprawę, że temat jego nowej opery będzie z pewnością krytykowany w rządzących kręgach i zakazany przez władze nadzorcze. Nadszedł listopad, Bellini nie miał gotowych prac w swoich rękach, a Hernani nigdy nie był przeznaczony do ukończenia.

W styczniu 1831 r. Romani pracował już nad librettem opery „La Sonnambula”. Fabuła została zapożyczona z pantomimy baletowej francuskiego dramaturga E. Scribe, z powodzeniem zaprezentowanego w Paryżu w 1827 roku. Publiczność pozytywnie przyjęła pracę, która spełnia trendy mody tamtych czasów. Romowie poprawili podstawy literackie: „przeniósł” scenę z Prowansji do Szwajcarii, nadał bohaterom nowe imiona.

Biorąc za podstawę opery opowieść o szalonej narzeczonej, Bellini nie miał wątpliwości co do sukcesu. Obraz duszpasterski życia mieszkańców wioski w prowincji szwajcarskiej został przedstawiony w połączeniu z demonstracją niezwykłego zjawiska tak zwanej „odicowej” władzy, o której dopiero zaczęto mówić w kręgach naukowych. Akcja niezmiennie wzbudziłaby ciekawość i zainteresowanie wyrafinowanej arystokracji, trochę zmęczonej historyczną retrospektywą w sztuce.

Bellini pracował nad „Somnambula” w domu D. Paste nad jeziorem Como. Dwór piosenkarza był często zamieniany w rodzaj salonu, w którym ludzie sztuki, kompozytorzy, poeci i inni czescy ludzie byli mile widziani. Miejsce w malowniczym zakątku Włoch ma korzystny wpływ na proces twórczy. Tam Bellini mógł trochę poprawić swoje zdrowie. Podczas swojego pobytu w Wenecji, gdzie premiera „Capulets and Montecchi” w 1830 roku, Bellini poczuł najsilniejszą niedyspozycję, którą on sam nazwał „gorączką żołądkową”. Bóle w jelitach i żołądku zaczęły się okresowo manifestować, nasilając się na tle przepracowania. Przebywanie w jeziorze nad jeziorem pomogło kompozytorowi zapomnieć o chorobie i pracować owocnie.

Po raz pierwszy „La Somnambula” został umieszczony na scenie Carcano w Mediolanie. Stało się to 6 marca 1831 roku. W lipcu operę z powodzeniem wykonano na scenie Royal Theatre w Londynie. Jesienią 1835 roku, po śmierci Belliniego, „Somnambulu” spodziewał się sukcesu w Nowym Jorku na scenie Teatru Park.

Bellini Został pochowany w domu w Katanii. Grób, znajdujący się w jednej z sal katedry św. Agaty, ozdobiony jest frazą: „Nie mogłem w to uwierzyć, więc wkrótce możesz umrzeć! Och, kwiat!”. Piercing w nastroju słowa zapożyczonego z ostatniej arii głównej bohaterki opery ”Somnambula„Bellini, podobnie jak Amina, już„ nie powstanie ze snu ”. Jednak jego niewidzialny geniusz wciąż nie opuszcza sceny najlepszych teatrów na świecie, wcielając się w melodyjne arie, wykonywane w technice bel canto przez współczesnych mistrzów sztuki operowej.

Obejrzyj film: Logan Subbed (Kwiecień 2024).

Zostaw Swój Komentarz