Dzieciństwo Mozarta: jak powstał geniusz

Aby lepiej zrozumieć, co wpłynęło na osobowość Wolfganga Amadeusa, musisz dowiedzieć się, jak minęło jego dzieciństwo. Przecież to właśnie czuły wiek decyduje o tym, jak osoba się stanie, a to z kolei znajduje odzwierciedlenie w kreatywności.

Leopold - zły geniusz lub anioł stróż

Trudno wyolbrzymić rolę, jaką osobowość ojca, Leopolda Mozarta, miała w tworzeniu małego geniusza.

Czas zmusza naukowców do ponownego przemyślenia poglądów na temat postaci historycznych. Leopold był początkowo uważany za świętego, całkowicie porzucając własne życie na rzecz syna. Potem zaczęli go widzieć w całkowicie negatywnym świetle: weź przynajmniej obraz w filmie Miloš Forman. To zwisający czarny cień, który nadał swojemu skrzydłu młode życie ...

Ale najprawdopodobniej Leopold Mozart nie był ucieleśnieniem żadnej z tych skrajności. Oczywiście miał swoje wady - na przykład porywczy charakter. Ale opętany i zasługi. Leopold miał bardzo szeroki zakres zainteresowań, od filozofii po politykę. To pozwoliło mu wychowywać syna jako osobę, a nie tylko zwykłego rzemieślnika. Jego występ, organizacja również przeszła na jego syna.

Sam Leopold był całkiem dobrym kompozytorem i wybitnym nauczycielem. Napisał więc podręcznik do gry na skrzypcach - The Experience of a Comprehensive Violin School (1756), w którym dzisiejsi specjaliści dowiedzą się, jak dzieci uczyły się muzyki.

Dając wiele siły swoim dzieciom, także „ułożone” we wszystkim, co robił. Do tego był zobowiązany sumieniem.

Ten ojciec zainspirował i pokazał to na przykładzie praca jest jedyną drogą do sukcesu, a nawet obowiązek, który jest dany wraz z talentem. Wielkim błędem było sądzić, że wrodzony geniusz, którego świadkami jest wielu szanowanych współczesnych, nie wymagał od Mozarta żadnego wysiłku.

Dzieciństwo

Co pozwoliło Wolfgangowi swobodnie rosnąć w jego prezencie? Jest to przede wszystkim moralnie zdrowe środowisko rodzinne, stworzone dzięki wysiłkom obojga rodziców. Leopold i Anna mieli do siebie prawdziwy szacunek. Matka, znając braki męża, zakryła je swoją miłością.

Wolfgang uwielbiał swojego ojca, stawiając go na drugim miejscu po Bogu. Mały syn obiecał zatrzymać ojca w swoim pudełku, kiedy był stary.

Kochał też swoją siostrę, spędzając godziny na oglądaniu lekcji na Clavier. Zachował swój wiersz, napisany na urodziny Marianny.
Z siedmiorga dzieci tylko dwie przeżyły para Mozarta, więc rodzina była mała. Być może to właśnie pozwoliło Leopoldowi, przeładowanemu obowiązkami służbowymi, w pełni zaangażować się w rozwój talentów jego potomstwa.

Wielka siostra

Nannerl, który w rzeczywistości nazywał się Maria Anna, choć często znika w tle obok swojego brata, był także wybitną osobą. Nie gorszy od najlepszych wykonawców swoich czasów, a jednocześnie dziewczyną. To było jej wiele godzin lekcji muzyki pod okiem ojca, które wzbudziły zainteresowanie muzyką w małym Wolfgangu.

Początkowo sądzono, że dzieci są równie utalentowane. Ale w miarę upływu czasu Marianna nie napisała ani jednego eseju, a Wolfgang zaczął już publikować. Potem ojciec zdecydował, że kariera muzyczna nie jest dla jego córki, ożenił się z nią. Po ślubie jej ścieżka zerwała się z Wolfgangiem.

Mozart bardzo kochał i szanował swoją siostrę, za karierę jako nauczyciel muzyki, dobre pieniądze. Po śmierci męża zrobiła to, wracając do Salzburga. Ogólnie rzecz biorąc, życie Nannerla nie było złe, chociaż nie było bezchmurne. To dzięki jej listom naukowcy otrzymali wiele materiałów na temat życia wielkiego brata.

Podróżowanie

Mozart - junior stał się znany jako geniusz dzięki koncertom, które odbywały się w domach szlacheckich, nawet na dworach różnych królewskich dynastii. Ale nie zapominajcie, co wtedy oznaczało podróżowanie. Drżenie przez wiele dni w zimnym wagonie, aby zarobić na życie. Współczesny człowiek, rozpieszczany przez cywilizację, z trudem przetrwałby nawet miesiąc takiego życia, a mały Wolfgang żył prawie dziesięć lat. Taki styl życia często powodował choroby dzieci, ale podróż trwała dalej.

Taka postawa może dziś wydawać się okrutna, ale ojciec rodziny dążył do dobrego celu: syn musi zdobyć bogatego patrona, który zapewni mu pracę do końca życia. W końcu muzycy nie byli wolnymi twórcami, pisali, co im kazano, a każdy utwór musiał odpowiadać sztywnym ramom form muzycznych.

Trudna droga

Nawet bardzo utalentowani ludzie powinni starać się zachować i rozwijać swoje umiejętności. Dotyczyło to Wolfganga Mozarta. To jego rodzina, a zwłaszcza ojciec, wzbudził w nim pełen szacunku stosunek do swojej pracy. A fakt, że słuchacz nie zauważa pracy zainwestowanej przez kompozytora, czyni jego dziedzictwo jeszcze bardziej wartościowym.

Zalecane: Jakie opery napisał Mozart.

Mozart - film 2008

Obejrzyj film: Łukasz "Lotek" Lodkowski - "W PUNKT" całe nagranie. Stand-Up. 2018 (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz