A.M FILCHENKOV
Telefon 89629234452
Moim marzeniem jest zobaczyć przyszłość muzyki
Magiczne dźwięki muzyki - skrzydlate huśtawki - dzięki geniuszowi ludzkości wzniosły się ponad niebo. Ale czy to niebo zawsze było bezchmurne dla muzyki? „Przede wszystkim radość?”, „Nie znając przeszkód?” Dorastanie, muzyka, jak życie ludzkie, jak los naszej planety, widziały różne rzeczy ...
Muzyka - najdelikatniejsza kreacja człowieka - niejednokrotnie w swojej historii została przetestowana. Przeszedł przez średniowieczny obskurantyzm, przez wojny, stulecie i błyskawice, lokalny i światowy. Przeszedł przez rewolucję, pandemię, „zimną wojnę”. Represje w naszym kraju przerwały los wielu kreatywnych ludzi, ale także uciszyły niektóre instrumenty muzyczne. Był represjonowany ... gitara.
A jednak muzyka, choć ze stratą, ale przetrwała.
Nie mniej trudne dla muzyki były okresy ... bezchmurnego, dostatniego istnienia ludzkości. W tych szczęśliwych latach, jak wierzy wielu kulturoznawców, rodzi się mniej geniuszy. Mniej niż w erze społecznych i politycznych wstrząsów! Wśród naukowców panuje przekonanie, że fenomen narodzin geniusza jest rzeczywiście paradoksalny z powodu jego nieliniowej zależności od „jakości” epoki, stopnia jej przychylności wobec kultury.
Tak więc muzyka Beethovena narodziła się w czasie tragedii dla Europy, powstała jako „odpowiedź” na straszliwą krwawą erę Napoleona, epoki rewolucji francuskiej. Rosyjski start kulturalny XIX wieku odbył się nie w rajach Edenu. Rachmaninow nadal tworzył (choć z ogromnymi przerwami) poza swoją ukochaną Rosją. Po jego twórczym losie wybuchła rewolucja. Andres Segovia Torres uratował i wzmocnił gitarę w latach, kiedy muzyka w Hiszpanii dusiła się. Jego ojczyzna straciła w wojnie wielkość morskiej mocy. Kołysała królewska moc. Kraina Cervantesa, Velasqueza, Goya doznała pierwszej śmiertelnej bitwy z faszyzmem. I zgubiłem ...
Oczywiście okrutne byłoby nawet mówienie o modelowaniu katastrofy socjopolitycznej z jednym tylko celem: obudzić geniusza, stworzyć dla niego odżywcze środowisko, działając na zasadzie „im gorzej, tym lepiej”. Niemniej jednak na kulturę można wpływać bez uciekania się do skalpela. Osoba jest w stanie pomóc muzyce.
Muzyka to łagodne zjawisko. Nie umie walczyć, choć może walczyć z Ciemnością. Muzyka potrzebuje naszego wkładu. Odpowiada na życzliwość władców, ludzką miłość. Jej los zależy od dedykowanej pracy muzyków i pod wieloma względami od nauczycieli muzyki.
Jako nauczyciel szkoły muzycznej dla dzieci. Ivanova-Kramskoy, ja, podobnie jak wielu moich kolegów, marzę o pomaganiu dzieciom z powodzeniem poruszać się drogą do muzyki w dzisiejszych trudnych warunkach reformowania systemu edukacji muzycznej. Muzyka i dzieci, a także dorośli, nie są łatwe do życia w erze zmian.
Epoka rewolucji i reform ... Niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie, nie możemy odpowiedzieć na wyzwania czasów. Jednocześnie, opracowując nowe podejścia i mechanizmy reagowania na globalne problemy, ważne jest nie tylko kierowanie się interesami ludzkości i naszego dużego kraju, ale także nie tracić z oczu marzeń i aspiracji „małego” młodego muzyka. Jak więc, jeśli to możliwe, bezboleśnie zreformować edukację muzyczną, zachować użyteczne stare, odrzucić (lub zreformować) przestarzałe, niepotrzebne? I to musi być zrobione, biorąc pod uwagę nowe imperatywy naszych czasów.
A dlaczego w ogóle potrzebujemy reform? Rzeczywiście, wielu ekspertów, choć nie wszyscy, uważają nasz model edukacji muzycznej za bardzo skuteczny.
Każdy, kto żyje na naszej planecie w różnym stopniu, staje twarzą w twarz (iz pewnością stanie w przyszłości) z globalnymi problemami ludzkości. Jest to problem zapewnienia ludzkości zasobów (przemysłowych, wodnych i żywnościowych) oraz problemu nierównowagi demograficznej, która może prowadzić do „eksplozji”, głodu i wojen na planecie. Zagrożenie wojną termojądrową zawisło nad ludzkością. Bardziej niż kiedykolwiek problem zachowania pokoju jest dotkliwy. Nadchodzi katastrofa ekologiczna. Terroryzm. Epidemie nieuleczalnych chorób. Problemem jest północ - południe. Lista może być kontynuowana. W XIX wieku francuski przyrodnik J.-B. Lemark żartobliwie żartował: „Człowieku - to taki rodzaj, który sam się zniszczy”.
Wielu krajowych i zagranicznych ekspertów w dziedzinie kulturoznawstwa muzycznego już zauważyło rosnący negatywny wpływ niektórych globalnych procesów na „jakość” muzyki, „jakość” osoby, jakość edukacji muzycznej.
Jak odpowiedzieć na te wyzwania? Rewolucyjny czy ewolucyjny? Połącz wysiłki wielu państw lub walcz jeden po drugim? Suwerenność kulturowa czy międzynarodowa kultura? Niektórzy eksperci widzą wyjście z sytuacji w polityce globalizacji gospodarki, rozwoju międzynarodowego podziału pracy i pogłębiania światowej współpracy. Obecnie jest to prawdopodobnie dominujący, choć nie bezsporny model porządku światowego. Należy zauważyć, że nie wszyscy eksperci zgadzają się z metodami zapobiegania globalnym katastrofom na zasadach globalizacji. Wielu ekspertów przewiduje, że w dającej się przewidzieć przyszłości neokonserwatywny model budowania świata dojdzie do głosu. W każdym razie rozwiązanie wielu problemów widać w umacnianiu wysiłków stron konfliktu na podstawie zasad naukowych, stopniowych reform, wzajemnego uwzględniania opinii i stanowisk, testowaniu różnych podejść opartych na eksperymencie, zasad konstruktywnej rywalizacji. Być może na przykład wskazane byłoby stworzenie alternatywnych modeli szkół muzycznych dla dzieci, w tym na zasadzie samonośnej. „Niech zakwitnie sto kwiatów!” Ważne jest również, aby szukać kompromisów w kwestiach priorytetów, celów i narzędzi reform. Wskazane jest uwolnienie, w miarę możliwości, reformy od komponentu politycznego, gdy transformacje są wykorzystywane nie tyle ze względu na samą muzykę, ale w interesie grup krajów, w interesach korporacyjnych jako narzędzia osłabiania konkurentów.
Nowe podejścia do rozwiązywania wyzwań stojących przed ludzkością dyktują ich wymagania dotyczące zasobów ludzkich. Nowy nowoczesny człowiek się zmienia. Musi być zgodny z nowymi stosunkami produkcyjnymi. Kryteria i wymagania dla osoby w nowoczesnych warunkach ulegają zmianie. Dzieci też się zmieniają. To właśnie w szkołach muzycznych dla dzieci, jako podstawowym ogniwie w systemie edukacji muzycznej, misją jest spotkanie z „innymi”, „nowymi” chłopcami i dziewczętami i dostrojenie ich do niezbędnej „tonalności”.
Na pytanie postawione powyżej, czy reformy w dziedzinie nauczania muzyki są konieczne, odpowiedź może być sformułowana w następujący sposób. Nowe stereotypy w zachowaniu młodych ludzi, zmieniające się wartości, nowy poziom pragmatyzmu, racjonalizm i wiele innych wymagają odpowiedniej reakcji ze strony nauczycieli, rozwoju nowych podejść i metod korygowania i dostosowywania współczesnego ucznia do tradycyjnych, sprawdzonych w czasie wymagań, które czynią świetnych muzyków „przeszłość” wzniosła się do gwiazd. Ale czas stawia przed nami nie tylko problemy związane z czynnikiem ludzkim. Młody talent, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, doświadcza konsekwencji złamania starego ekonomicznego i politycznego modelu rozwoju, międzynarodowej presji ...
W ciągu ostatnich 25 lat, od upadku ZSRR i początku budowy nowego społeczeństwa, w historii reformowania krajowego systemu edukacji muzycznej pojawiły się jasne i negatywne strony. Trudny okres lat 90. ustąpił miejsca bardziej zrównoważonemu podejściu do reform.
Ważnym i niezbędnym krokiem w reorganizacji systemu krajowej edukacji muzycznej było przyjęcie przez rząd Federacji Rosyjskiej „Koncepcji rozwoju edukacji w sferze kultury i sztuki w Federacji Rosyjskiej na lata 2008-2015”. Każdy wiersz tego dokumentu pokazuje pragnienie autorów, aby pomóc muzyce przetrwać, a także nadać impuls jej dalszemu rozwojowi. Jest oczywiste, że twórcy „Koncepcji” mają duszę dla naszej kultury i sztuki. Jest całkiem jasne, że niemożliwe jest natychmiastowe, z dnia na dzień, rozwiązanie wszystkich problemów związanych z adaptacją infrastruktury muzycznej do nowych realiów. Wyjaśnia to, naszym zdaniem, zbyt techniczne, a nie w pełni koncepcyjne podejście do pokonywania nowych wyzwań. Chociaż należy uznać, że starannie przemyślane szczegóły, dobrze zdefiniowane (choć niekompletne) zidentyfikowane problemy edukacji artystycznej, wyraźnie ukierunkowują organizacje edukacyjne w kraju na zawężenie wąskich gardeł. Jednocześnie, uczciwie, należy zauważyć, że narzędzia, metody i metody rozwiązywania niektórych problemów w warunkach nowych relacji rynkowych nie są w pełni pokazane. Dualizm okresu przejściowego oznacza dwuznaczne podwójne podejście do problemów, które należy rozwiązać.
Z oczywistych powodów autorzy zostali zmuszeni do ominięcia niektórych istotnych elementów reformy edukacji muzycznej. Na przykład pytania o finansowanie i wsparcie materialne i techniczne systemu edukacji, a także stworzenie nowego systemu wynagrodzeń nauczycieli, pozostają poza nawiasami. Jak w nowych warunkach ekonomicznych określić stosunek instrumentów państwowych i rynkowych do zapewnienia rozwoju kariery młodych muzyków (porządek rządowy lub potrzeby rynku)? Jak wpływać na uczniów - liberalizacja procesu edukacyjnego lub jego regulacja, ścisła kontrola? Kto dominuje nad procesem uczenia się, nauczycielem lub uczniem? Jak zapewnić budowę infrastruktury muzycznej - inwestycji publicznych lub inicjatywy organizacji prywatnych? Tożsamość narodowa czy „bolonizacja”? Decentralizacja systemu zarządzania przemysłem lub zachowanie ścisłej kontroli państwa? A jeśli regulacja jest surowa, jak będzie skuteczna? Jaki będzie stosunek form instytucji edukacyjnych akceptowalnych dla warunków rosyjskich - państwowych, publicznych, prywatnych? Podejście liberalne czy neokonserwatywne?
Jednym z pozytywnych, naszym zdaniem, momentów w procesie reform było częściowe (w opinii radykalnych reformatorów, niezwykle nieznaczne) osłabienie kontroli państwa i zarządzanie systemem edukacji muzycznej. Należy uznać, że pewna decentralizacja zarządzania systemem wystąpiła bardziej de facto niż de iure. Nawet przyjęcie ustawy o edukacji w 2013 r. Nie rozwiązało tego problemu radykalnie. Chociaż, oczywiście, wielu w kręgach muzycznych naszego kraju z zadowoleniem przyjęło deklarację autonomii organizacji edukacyjnych, wolność nauczycieli i rodziców uczniów w zarządzaniu organizacjami edukacyjnymi (3.1.9). Wcześniej wszystkie programy nauczania były zatwierdzane na poziomie Ministerstwa Kultury i Edukacji, teraz instytucje muzyczne stały się nieco bardziej wolne w opracowywaniu programów nauczania, rozszerzając zakres studiowanych utworów muzycznych, a także w zakresie nauczania współczesnych trendów w sztuce muzycznej, w tym jazzu, awangardy i inni
Program rozwoju systemu rosyjskiej edukacji muzycznej na okres od 2015 do 2020 roku oraz plan działań na rzecz jego realizacji, wymagany przez Ministerstwo Kultury Federacji Rosyjskiej, zasługuje na wysoką ocenę. Jednocześnie wydaje się, że ten ważny dokument mógłby zostać częściowo uzupełniony. Porównajmy to z programem „Główne kierunki reformy edukacji muzycznej w Stanach Zjednoczonych na najbliższe 40 lat” przyjętym na sympozjum Tanglewood (drugie) „Charting for Future” przyjętym w Stanach Zjednoczonych w 2007 roku. W naszej subiektywnej opinii amerykański dokument, w przeciwieństwie do rosyjskiego, jest zbyt ogólny, deklaratywny i zalecający. Nie ma poparcia w konkretnych propozycjach i zaleceniach dotyczących sposobów i metod realizacji planu. Niektórzy eksperci uzasadniają zbyt szeroki charakter amerykańskiego dokumentu faktem, że w Stanach Zjednoczonych wybuchł najostrzejszy kryzys finansowy w latach 2007–2008. Budowanie planów na przyszłość w takich warunkach jest, ich zdaniem, bardzo trudne. Wydaje nam się, że wykonalność planów na przyszłość (rosyjska i amerykańska) zależy nie tylko od stopnia opracowania tego, co zostało zaplanowane, ale także od zdolności „góry” do zainteresowania społecznością muzyczną obu krajów w celu wsparcia przyjętych programów. Ponadto wiele zależy od zdolności najwyższego kierownictwa do osiągnięcia pożądanego rezultatu, dostępności zasobów administracyjnych na najwyższym poziomie. Jak nie można porównać algorytmu podejmowania decyzji i jego wykonania w Stanach Zjednoczonych, Chinach i Federacji Rosyjskiej.
Jako pozytywne zjawisko wielu ekspertów uważa ostrożne podejście w Rosji do reformy struktury organizacyjnej edukacji muzycznej. Wiele osób nadal wierzy, że zróżnicowany trójstopniowy model edukacji muzycznej stworzony w latach 20. i 30. XX wieku w naszym kraju jest wyjątkowy i wysoce skuteczny. Przypomnijmy, że w najbardziej schematycznej formie obejmuje on podstawowe kształcenie muzyczne w szkołach muzycznych dla dzieci, średnie kształcenie specjalne w szkołach muzycznych - szkoły i wyższe wykształcenie muzyczne na uniwersytetach i w oranżeriach. W 1935 r. Powstały szkoły muzyczne dla utalentowanych dzieci w oranżeriach. Przed „pierestrojką” w ZSRR było ponad 5000 szkół muzycznych dla dzieci, 230 szkół muzycznych, 10 szkół artystycznych, 12 pedagogicznych szkół muzycznych, 20 konserwatoriów, 3 instytuty pedagogiczne, ponad 40 wydziałów muzycznych w instytutach pedagogicznych. Wielu wierzy, że siła tego systemu polega na zdolności łączenia zasady masowego charakteru z indywidualnym niepokojem wobec zdolnych uczniów, zapewniając im możliwości rozwoju zawodowego. Według niektórych czołowych rosyjskich muzykologów (w szczególności członka Rosyjskiego Związku Kompozytorów, kandydata historii sztuki, profesora L. A. Kupetsa) należy zachować trzystopniową edukację muzyczną, poddaną jedynie powierzchownym korektom, w szczególności w odniesieniu do ukończenia szkoły rosyjskiej instytucje muzyczne zgodnie z wymaganiami wiodących zagranicznych muzycznych ośrodków edukacyjnych.
Na szczególną uwagę zasługuje amerykańskie doświadczenie w zapewnianiu wysokiego poziomu sztuki muzycznej w kraju.
Uwaga w USA na muzykę jest ogromna. W kręgach rządowych i społeczności muzycznej tego kraju szeroko dyskutowane są zarówno osiągnięcia narodowe, jak i problemy w świecie muzyki, w tym w dziedzinie edukacji muzycznej. Obszerne dyskusje ograniczają się w szczególności do obchodzonego corocznie w USA „Dnia Rzecznictwa Artystycznego”, który na przykład odbył się w dniach 20-21 marca 2017 r. W dużej mierze taka uwaga wynika z jednej strony z chęci zachowania prestiżu sztuki amerykańskiej, z drugiej zaś z chęci wykorzystania zasobów intelektualnych muzyki, edukacji muzycznej w celu zwiększenia odporności społeczeństwa w walce o zachowanie amerykańskiego przywództwa technologicznego i gospodarczego na świecie. Przesłuchanie przed Kongresem USA na temat wpływu sztuki i muzyki na gospodarkę kraju („Wpływ przemysłu i przemysłu muzycznego na zatrudnienie i zatrudnienie”, przesłuchanie przed Izbą Reprezentantów, 26 marca 2009 r.) W celu promowania idei bardziej aktywnego wykorzystywania możliwości sztuki w rozwiązywaniu Następujące słowa Prezydenta Abamy zostały wykorzystane do zadań krajowych: „Sztuka i muzyka odgrywają bardzo ważną rolę w poprawie jakości siły roboczej w kraju, poprawie jakości życia i sytuacji w szkołach”.
Znany amerykański przemysłowiec Henry Ford mówił o roli osobowości, wartości osobowości: „Możesz wziąć moje fabryki, moje pieniądze, spalić moje budynki, ale zostaw mnie moim ludziom, a zanim się opamiętasz, przywrócę wszystko i znów będę przed tobą ... „
Większość amerykańskich ekspertów uważa, że nauka muzyki aktywuje aktywność intelektualną człowieka, zwiększa jego IQ, rozwija ludzką kreatywność, wyobraźnię, abstrakcyjne myślenie, innowacje. Naukowcy z University of Wisconsin doszli do wniosku, że studenci gry na fortepianie wykazują wyższą (34% wyższą niż inne dzieci) aktywność regionów mózgu, które są maksymalnie wykorzystywane przez człowieka w rozwiązywaniu problemów w dziedzinie matematyki, nauki, technologii i technologii.
Wydaje się, że środowiska muzyczne w USA z zadowoleniem przyjęłyby pojawienie się monografii Kirnarskaya D.K. „Muzyka klasyczna dla wszystkich”. Szczególnie interesujące dla amerykańskich ekspertów byłoby następujące stwierdzenie autora: „Muzyka klasyczna ... - opiekun i pedagog wrażliwości emocjonalnej, inteligencji, kultury i uczuć ... Każdy, kto kocha muzykę klasyczną, zmieni się po pewnym czasie: stanie się bardziej delikatny, mądrzejszy i jego мыслей приобретет большую изощренность, тонкость, нетривиальность".
Кроме всего прочего, музыка, по мнению ведущих американских политологов, приносит обществу огромную прямую экономическую пользу. Музыкальный сегмент американского общества существенно пополняет бюджет США. Так, все предприятия и организации, функционирующие в сфере культуры США, ежегодно зарабатывают 166 млрд. долл., дают работу 5,7 млн. американцев (1,01% от количества занятых в американской экономике) и приносят в бюджет страны около 30 млрд. долл.
A jak mierzyć w kategoriach pieniężnych, fakt, że studenci zaangażowani w szkolne programy muzyczne są znacznie mniej skłonni do popełniania przestępstw, używania narkotyków i alkoholu? Pozytywne wnioski na temat roli muzyki w tej dziedzinie pojawiły się na przykład w Komisji ds. Narkotyków i Alkoholu Stanu Teksas.
I wreszcie, wielu amerykańskich naukowców uważa, że muzyka i sztuka są w stanie rozwiązać problemy globalnego przetrwania ludzkości w nowych warunkach cywilizacyjnych. Według amerykańskiego eksperta muzycznego Elliota Eisnera (autora „Implikacji nowego konserwatyzmu edukacyjnego dla przyszłości edukacji artystycznej”, „Wysłuchanie”, „Kongres USA”, 1984) „tylko nauczyciele muzyki wiedzą, że sztuka i nauki humanistyczne są kluczowy związek między przeszłością a przyszłością, pomaga nam zachować ludzkie wartości w dobie elektroniki i maszyn ”. Ciekawe stwierdzenie na ten temat autorstwa Johna F. Kennedy'ego brzmi: „Sztuka w ogóle nie jest drobną rzeczą w życiu narodu. Jest bardzo zbliżona do głównego wątku państwa i jest papierkiem lakmusowym, który pozwala ocenić stopień jego cywilizacji”.
Należy zauważyć, że rosyjski model edukacyjny (zwłaszcza rozwinięty system szkół muzycznych dla dzieci i szkół dla utalentowanych dzieci) nie pasuje do przytłaczającej większości zagranicznych systemów selekcji i szkolenia muzyków. Poza naszym krajem z rzadkimi wyjątkami (Niemcy, Chiny), trzystopniowy system szkolenia muzyków, podobny do rosyjskiego, nie jest praktykowany. Jak efektywny jest krajowy model edukacji muzycznej? Wiele można zrozumieć, porównując swoje doświadczenia z praktyką w innych krajach.
Edukacja muzyczna w Stanach Zjednoczonych jest jedną z najlepszych na świecie, choć według niektórych kryteriów, jak uważa wielu ekspertów, nadal jest gorsza od rosyjskiej.
Na przykład model północnoatlantycki (według niektórych istotnych kryteriów otrzymanych pod nazwą „McDonaldization”), z pewnymi zewnętrznymi podobieństwami do naszego, jest prostszy w swojej strukturze i być może nieco mniej skuteczny.
Pomimo tego, że w USA pierwsze lekcje muzyki (jedna lub dwie lekcje w tygodniu) zaleca się organizować już w szkole podstawowej, ale w praktyce nie zawsze tak jest. Nauka muzyki jest opcjonalna. W rzeczywistości lekcje muzyczne w amerykańskich szkołach ogólnokształcących, jako obowiązkowe, rozpoczynają się dopiero od ósmej klasy, czyli w wieku 13-14 lat. To, nawet według zachodnich muzykologów, jest za późno. Według niektórych szacunków 1,3 miliona uczniów szkół podstawowych nie ma możliwości nauki muzyki. Ponad 8000 szkół publicznych w Stanach Zjednoczonych nie zapewnia lekcji muzyki. Jak wiadomo, sytuacja w Rosji w tym segmencie edukacji muzycznej jest również bardzo niekorzystna.
Edukację muzyczną w Stanach Zjednoczonych można uzyskać w konserwatoriach, instytutach, uniwersytetach muzycznych, wydziałach muzycznych uniwersytetów, a także szkołach muzycznych (kolegiach), z których wiele jest włączonych do uniwersytetów i instytutów. Należy wyjaśnić, że szkoły te nie są analogiczne do rosyjskich szkół muzycznych dla dzieci. Najbardziej prestiżowe amerykańskie instytucje edukacji muzycznej to Curtis Institute of Music, Julliard School, Berklee College of Music, New England Conservatory, Eastman School of Music, San Francisco Conservatory of Music i inne. W Stanach Zjednoczonych jest ponad 20 ogrodów zimowych (sama nazwa „konserwatorium” wśród Amerykanów jest zbyt warunkowa, tak może nazywać się niektóre instytuty, a nawet uczelnie). Większość ogrodów zimowych opiera się na muzyce klasycznej. Co najmniej siedem oranżerii bada współczesną muzykę. Opłata (tylko za naukę) w jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów amerykańskich Julliard School przekracza 40 tysięcy dolarów rocznie. To dwa do trzech razy więcej niż w konwencjonalnych uniwersytetach muzycznych w Stanach Zjednoczonych. Warto zauważyć, że po raz pierwszy w historii Ameryki, Julliard School tworzy oddział w mieście Tianjin (ChRL) poza Stanami Zjednoczonymi.
Niszę specjalnej edukacji muzycznej dzieci w Stanach Zjednoczonych częściowo zamykają Szkoły Przygotowawcze, które działają w prawie wszystkich dużych konserwatoriach i „szkołach muzycznych” w Stanach Zjednoczonych. Dzieci mogą rozpocząć de jure w szkołach przygotowawczych od szóstego roku życia. Po ukończeniu studiów w Szkole Przygotowawczej student może zapisać się na studia muzyczne i zakwalifikować się do uzyskania kwalifikacji „Bachelor of Music Education” (analogia do poziomu wiedzy po trzech latach studiów na naszych uniwersytetach), „Master of Music Education (jak nasz program magisterski),„ Doctor Ph . D in Music ”(przypomina nieco naszą szkołę).
W przyszłości teoretycznie możliwe jest utworzenie specjalistycznych szkół muzycznych podstawowych w Stanach Zjednoczonych na podstawie edukacji ogólnej „Szkoły magnetyczne” (szkoły dla dzieci zdolnych).
Obecnie w Stanach Zjednoczonych jest 94 000 nauczycieli muzyki (0,003% całkowitej populacji kraju). Wielkość ich przeciętnego wynagrodzenia wynosi 65 tysięcy dolarów rocznie (waha się od 33 tysięcy do 130 tysięcy). Według innych, średnia płaca jest nieco niższa. Jeśli obliczysz wynagrodzenie amerykańskiego nauczyciela muzyki za godzinę nauki, średnia pensja wyniesie 28,43 USD za godzinę.
Istotą amerykańskiej metody nauczania („McDonaldization”) jest w szczególności maksymalne zjednoczenie, formalizacja i standaryzacja edukacji. Niektórzy rosyjscy muzycy i naukowcy są szczególnie niechętni, gdy ta metoda prowadzi do zmniejszenia kreatywności ucznia. Jednak model północnoatlantycki ma wiele zalet. Jest bardzo funkcjonalny, dobrej jakości. Pozwala stosunkowo szybko uzyskać stosunkowo wysoki poziom profesjonalizmu. Nawiasem mówiąc, przykładem amerykańskiego pragmatyzmu i przedsiębiorczości może być fakt, że Amerykanie w krótkim czasie zdołali stworzyć system leczenia muzycznego i zwiększyć liczbę muzykoterapeutów w Stanach Zjednoczonych do 7000.
Oprócz wspomnianej wcześniej tendencji spadkowej w kreatywności uczniów, rosnących problemów z edukacją muzyczną w szkołach ogólnokształcących, amerykańska społeczność muzyczna jest zaniepokojona zmniejszeniem środków budżetowych na klaster edukacji muzycznej. Wielu jest zaniepokojonych faktem, że władze lokalne i centralne kraju nie są w pełni świadome znaczenia nauczania sztuki i muzyki młodych Amerykanów. Istnieje również poważny problem rekrutacji, szkolenia nauczycieli i rotacji personelu. Niektóre z tych problemów zostały zbadane przez profesora Paula E. Leymana, dziekana University of Michigan School of Music, w jego raporcie podczas przesłuchania w Kongresie USA na temat Podkomisji ds. Edukacji Podstawowej, Średniej i Zawodowej.
Od lat 80. ubiegłego wieku w Stanach Zjednoczonych poważna jest kwestia reformy krajowego systemu szkolenia personelu muzycznego. W 1967 r. Na pierwszym Sympozjum Tanglewood sformułowano zalecenia dotyczące zwiększenia skuteczności edukacji muzycznej. Plany reform w tym obszarze zostały opracowane na okres 40 lat. W 2007 r. Po tym okresie odbyło się drugie spotkanie uznanych nauczycieli muzyki, wykonawców, naukowców i ekspertów. Nowe sympozjum „Tanglewood II: Charting for Future” przyjęło deklarację dotyczącą głównych kierunków reformy edukacji na najbliższe 40 lat.
W 1999 r. Odbyła się konferencja naukowa „The Housewright Symposium / Vision 2020”, podczas której podjęto próbę opracowania podejścia do edukacji muzycznej przez okres 20 lat. Odpowiednia deklaracja została przyjęta.
W 2012 r. Powstała ogólnoamerykańska organizacja „The Music Education Policy Roundtable” w celu omówienia zagadnień związanych z edukacją muzyczną w amerykańskich szkołach podstawowych i średnich. Następujące stowarzyszenia amerykańskich muzyków przynoszą przychylność: American String Teachers Association, International Society for Music Education, International Society for Music Education, Music Teachers National Association.
W 1994 r. Przyjęto krajowe standardy edukacji muzycznej (i uzupełniono w 2014 r.). Niektórzy eksperci uważają, że standardy są zbyt ogólne. Ponadto normy te zostały zatwierdzone tylko przez część państw, ponieważ mają wysoki stopień niezależności w podejmowaniu takich decyzji. Niektóre państwa opracowały własne standardy, a niektóre - w ogóle nie poparły tej inicjatywy. Potwierdza to tezę, że w amerykańskim systemie edukacyjnym to sektor prywatny, a nie ministerstwo edukacji, wyznacza standardy edukacji muzycznej.
Z USA przeniesiemy się do Europy, do Rosji. Europejska reforma bolońska (rozumiana jako środek harmonizacji systemów edukacyjnych krajów należących do Wspólnoty Europejskiej), po podjęciu pierwszych kroków w naszym kraju w 2003 r., Utknęła w martwym punkcie. Stała wobec odrzucenia przez znaczną część narodowej społeczności muzycznej. Próby z góry, bez szerokiej dyskusji, regulujące liczbę instytucji muzycznych i nauczycieli muzyki w Federacji Rosyjskiej spotkały się ze szczególnym oporem.
Do tej pory system boloński istnieje w naszym środowisku muzycznym w stanie praktycznie uśpionym. Jego pozytywne aspekty (porównywalność poziomów szkolenia specjalistów, mobilność studentów i nauczycieli, ujednolicenie wymagań dla studentów itp.) Są wyrównane, jak wielu ludzi wierzy, przez modułowe systemy szkoleniowe, przez „niedoskonałość” systemu stopni naukowych przyznawanych na podstawie szkolenia. Niektórzy eksperci uważają, że pomimo znacznego postępu system wzajemnego uznawania świadectw edukacji pozostaje niepełny. Te „niespójności” są szczególnie silnie postrzegane przez państwa trzecie Wspólnoty Europejskiej, a także przez kraje kandydujące do przystąpienia do systemu bolońskiego. Kraje przystępujące do tego systemu mają trudną robotę, aby dopasować program nauczania. Będą również musieli rozwiązać problem powstały w wyniku wprowadzenia tego systemu w zmniejszaniu poziomu myślenia analitycznego i krytycznych postaw wobec materiałów edukacyjnych wśród uczniów.
Aby lepiej zrozumieć problem bolonizacji krajowego systemu edukacji muzycznej, wskazane jest odniesienie się do dzieł słynnego muzykologa, pianisty, profesora K.V. Zenkina, inni wybitni eksperci sztuki.
Na pewnym etapie możliwe byłoby (z pewnymi zastrzeżeniami) wobec Wspólnoty Europejskiej, która jest pasjonatem idei ujednolicenia systemów edukacji muzycznej w Europie, z inicjatywą rozszerzenia geograficznego zasięgu tej idei, najpierw na eurazjatycką, a ostatecznie na globalne skale.
W Wielkiej Brytanii zakorzenił się kreatywny system szkolenia muzyków. Popularni nauczyciele szkół prywatnych. Istnieje niewielka liczba szkół muzycznych dla dzieci w sobotę i kilka elitarnych specjalistycznych szkół muzycznych, takich jak szkoła Purcell, pod patronatem księcia Walii. Najwyższy poziom edukacji muzycznej w Anglii, podobnie jak w większości krajów świata, w swojej formie, struktura ma wiele wspólnego. Różnice dotyczą jakości nauczania, metod, form kształcenia, poziomu komputeryzacji, systemów motywacji uczniów, stopnia kontroli i oceny każdego ucznia itp.
W sprawach edukacji muzycznej Niemcy wyróżniają się spośród większości krajów zachodnich bogatym doświadczeniem w edukacji muzycznej. Nawiasem mówiąc, systemy niemieckie i rosyjskie mają ze sobą wiele wspólnego. Jak wiecie, w XIX wieku dużo pożyczaliśmy od niemieckiej szkoły muzycznej.
Obecnie w Niemczech istnieje rozległa sieć szkół muzycznych. Na początku XXI wieku ich liczba wzrosła do 980 (dla porównania w Rosji istnieje prawie sześć tysięcy szkół muzycznych dla dzieci). Wiele z nich to płatne instytucje publiczne (państwowe) zarządzane przez władze miasta i samorządy lokalne. Ich struktura programowa jest ściśle regulowana. Udział państwa w zarządzaniu nimi jest minimalny, symboliczny. Około 35 tysięcy nauczycieli tych szkół uczy prawie 900 tysięcy studentów (w Federacji Rosyjskiej w szkolnictwie wyższym wyższe akty normatywne określają stosunek wydziału do liczby uczniów od 1 do 10). Istnieją również prywatne (ponad 300) i komercyjne szkoły muzyczne w Niemczech. W niemieckich szkołach muzycznych istnieją cztery poziomy studiów: podstawowy (od 4–6 lat), średni niższy, średni i wyższy (najwyższy - bezpłatny). W każdym z nich szkolenie jest zaprojektowane na 2-4 lata. Mniej więcej kompletna edukacja muzyczna kosztuje rodziców około 30-50 tysięcy euro.
Jeśli chodzi o zwykłe szkoły średnie (gimnazjum) i szkoły średnie (Gesamtschule), podstawowy (podstawowy) kurs muzyczny (student może wybrać naukę muzyki lub opanować sztukę wizualną lub teatralną) trwa 2-3 godziny w tygodniu. Opcjonalny, bardziej intensywny kurs muzyczny zapewnia lekcje 5-6 godzin tygodniowo. Program nauczania obejmuje opracowanie ogólnej teorii muzyki, notacji muzycznej, podstaw harmonii. Praktycznie każda sala gimnastyczna i gimnazjum ma biuro wyposażone w sprzęt audio i wideo (co piąty nauczyciel muzyki w Niemczech jest przeszkolony do pracy ze sprzętem MIDI). Istnieje kilka instrumentów muzycznych. Szkolenie odbywa się zwykle w grupach po pięć, każda z własnym narzędziem. Ćwiczenie tworzenia małych orkiestr.
Ważne jest, aby pamiętać, że niemieckie szkoły muzyczne (z wyjątkiem publicznych) nie mają jednego programu nauczania.
Szkolnictwo wyższe (oranżerie, uniwersytety) zapewnia szkolenie przez 4-5 lat. Uniwersytety specjalizują się w szkoleniu nauczycieli muzyki, ogrodów zimowych - wykonawców, dyrygentów. Absolwenci bronią pracy dyplomowej (lub pracy dyplomowej) i otrzymują tytuł magistra. Możliwa jest dalsza obrona pracy doktorskiej. W Niemczech istnieje 17 wyższych instytucji muzycznych, w tym cztery zrzeszone w oranżeriach i 13 szkół wyższych zrównanych z nimi (z wyjątkiem wyspecjalizowanych wydziałów i wydziałów uniwersyteckich).
W Niemczech są poszukiwani i prywatni nauczyciele. Według niemieckiego związku zawodowego niezależnych nauczycieli, liczba oficjalnie zarejestrowanych prywatnych nauczycieli muzyki przekracza 6000 osób.
Zostaw Swój Komentarz