Debata na temat wieku, w którym można zacząć uczyć się muzyki, trwa już od dłuższego czasu, ale w zasadzie w tych sporach nie narodziła się określona prawda. Zwolennicy wczesnego (a także bardzo wczesnego) rozwoju mają rację, ponieważ małe dziecko pochłania wszelkie dostępne informacje, takie jak gąbka, tworząc potężną podstawę do dalszego rozwoju.
Przekonujące argumenty prowadzą i przeciwnicy zbyt wcześnie się uczą. Są to przeciążenia emocjonalne i psychiczna niepoczytalność dzieci na systematycznych zajęciach oraz fizjologiczna niedojrzałość ich urządzeń do gier. Kto ma rację?
Działania edukacyjne dla najmłodszych dzieci nie są wcale nowoczesne. W połowie ubiegłego wieku japoński profesor Shinichi Suzuki z powodzeniem nauczył dzieci w wieku 3 lat gry na skrzypcach. Nie bez powodu uważał, że każde dziecko jest potencjalnie utalentowane, ważne jest, aby rozwijać jego umiejętności od najmłodszych lat.
Radziecka pedagogika muzyczna regulowała nauczanie muzyki w następujący sposób: od 7 roku życia dziecko mogło wejść do pierwszej klasy szkoły muzycznej (w sumie było siedem klas). Dla młodszych dzieci w szkole muzycznej była grupa przygotowawcza, która została przyjęta od 6 lat (w wyjątkowych przypadkach - od pięciu). Taki system istniał bardzo długo, przetrwał zarówno system radziecki, jak i liczne reformy w szkołach ogólnokształcących.
Ale „nic nie trwa wiecznie”. W szkole muzycznej pojawiły się nowe standardy, w których szkolenie jest obecnie uważane za szkolenie przedszkolne. Jest wiele innowacji, w tym wpływają one także na wiek początku treningu.
Dziecko może wejść do pierwszej klasy od 6,5 do 9 lat, a studia w szkole muzycznej trwają 8 lat. Zlikwidowano grupy przygotowawcze z miejscami budżetowymi, więc ci, którzy chcą uczyć dzieci w młodszym wieku, będą musieli zapłacić całkiem imponujące pieniądze.
Jest to oficjalne stanowisko w zakresie rozpoczynania nauki muzyki. W rzeczywistości istnieje teraz wiele alternatywnych opcji (lekcje prywatne, studia, centra rozwoju). Rodzic może w razie potrzeby dołączyć swoje dziecko do muzyki w dowolnym wieku.
Kiedy zacząć uczyć dziecko muzyki jest bardzo indywidualnym pytaniem, ale w każdym razie konieczne jest jej rozwiązanie z pozycji „im szybciej, tym lepiej”. W końcu nauka muzyki niekoniecznie oznacza grę na instrumencie, w młodym wieku możesz z tym poczekać.
Muzyka - rodzaj sztuki, którą dzieci są w stanie dostrzec od pierwszych dni życia, a nawet przed narodzinami. Kołysanki matki, dłonie, dłonie i inne ludowe żarty, a także klasyczna muzyka brzmiąca w tle - to wszystko są „prekursory” nauki muzyki.
Dzieci w przedszkolu uczą się muzyki dwa razy w tygodniu. Jest to dalekie od profesjonalnego poziomu, ale nie ma wątpliwości, że istnieje korzyść. A jeśli masz szczęście z dyrektorem muzycznym, nie możesz się martwić o dodatkowe zajęcia. Musisz tylko poczekać na odpowiedni wiek i iść do szkoły muzycznej.
Zazwyczaj rodzice myślą o wieku, w którym zaczynają studiować muzykę, co oznacza, jak wcześnie może to być. Ale istnieje górna granica wieku. Oczywiście, nigdy nie jest za późno na naukę, ale w zależności od poziomu edukacji muzycznej, o której należy mówić.
Dla ogólnego rozwoju możesz zacząć rozumieć sztukę muzyczną i emeryturę. Ale jeśli mówimy o profesjonalnym posiadaniu instrumentu, to nawet w wieku 9 lat jest już za późno, by zacząć, przynajmniej dla tak złożonych instrumentów jak fortepian i skrzypce.
Zatem optymalny (średni) wiek nauki muzyki wynosi 6,5–7 lat. Oczywiście każde dziecko jest wyjątkowe, a decyzja musi być podejmowana indywidualnie, biorąc pod uwagę jego zdolności, pragnienie, tempo rozwoju, gotowość do zajęć, a nawet zdrowie. A jednak lepiej zacząć trochę wcześniej niż się spóźnić. Uważny i wrażliwy rodzic zawsze będzie w stanie doprowadzić dziecko do szkoły muzycznej na czas.
Zostaw Swój Komentarz